Żel pod prysznic GREEN PHARMACY

Z marką GREEN PHARMACY nie miałam wcześniej do czynienia.Pierwszy raz zetkęłam się z nią dzięki pudełku ShinyBox,gdzie do przetestowania otrzymałam żel pod prysznic- masło shea i zielona kawa.Prodeucentem tej linii kosmetyków jest Elfa-Pharm Polska,która posiada certyfikaty renomowanych europejskich laboratoriów.Poza tym firma oferuje ponad 500 produktów łączące najnowsze zdobycze kosmetologii z tradycją ziołolecznictwa. Firma Elfa-Pharm w swoich zasobach posiada takie marki produktów jak:

*Vis Plantis

*Intensive Hair Therapy,Dr Santé 

*Fresh Juice

*Green Pharmacy O’Herbal 

Z tych czterech marek znam Vis Plantis,mam parę ich produktów,zresztą niedługo na blogu pojawią się posty na ich temat.Wracając do Grenn Pharmacy  są to kosmetyki na bazie ziół stanowiące kompleksową pielęgnację twarzy,ciała i włosów.Osobiście do tej pory miałam okazję przetestować żele pod prysznic,które zachwyciły mnie przede wszystkim zapachem.Jak już wspomniałam wcześniej, w boxie miałam :

Żel pod prysznic-masło shea i zielona kawa

Producent na opakowaniu przedstawia swój produkt jako:
Aromatyczne odprężenie, aktywna pielęgnacją, naturalne ekstrakty roślin. Delikatne mycie,  dobre nawilżanie, aksamitna miękkość i gładkość. Chroni dzięki neutralnemu pH. Pozostawia nutę niezwykłego aromatu. Egzotyczne masło shea przedłuża młodość skóry. Ekstrakt zielonej kawy, bogaty w fitosterole i kwas linolowy, poprawia jej elastyczność.

Żel jest na prawdę fajny,dobrze się pieni,fajnie nawilża ale niestety ma lekko ziołowy zapach a ja nie przepadam za takimi zapachami.Daje mu 6/10

Żel pod prysznic-oliwki i Mleko ryżowe

Ten żel zamówiłam sobie przy okazji kiedy robiłam zakupy przez internet.Miałam wątpliwości bo poprzedni mnie nie zachwycił ale byłam ciekawa tego zapachu i okazał się cudowny.To jest mój ulubieniec i zostanie u mnie na długo.Daje mu 10/10

Producent produkt opisuję jako:

Bogactwo oleju z oliwek i mleka ryżowego wprost z Natury. Radosna chwila przyjemności. Delikatne mycie, dobre nawilżanie, ochrona dzięki neutralnemu pH. Pozostawia nutę ciepłego aromatu. Oliwa z oliwek odżywia, regeneruje i wzmacnia skórę, odżywcze, roślinne mleko ryżowe poprawia wygląd, skóra jest jedwabiście gładka i miękka.

Kiedy pisałam tego posta rzuciło mi się w oczy,że ja mam jakąś starą wersję tego żelu.Na stronie producenta (tutaj)  opakowanie zawiera informację,że produkt nie zawiera parabenów,silikonu i PEG.U mnie takiej informacji nie ma.Czyżby producent poszedł do przodu.Pomimo,że nie znam tych nazw to postanowiłam prześwietlić skład.Szczerze niczym się nie różni wersja nowa od starej,prześledziłam składnik po składniku i jedyną rzeczą jakiej nie ma nowy produkt jest PROPYLENE GLYCOL czyli alkohol wodorotlenkowy który otrzymuje się z ropy naftowej.I na tym skończyłam swoje śledztwo,postanowiłam nie bawić się w detektywa bo musiałabym iść na studia chemiczne a na to jestem za stara.Ważne,że produkt nie wysusza mi skóry i nie uczula.Moim faworytem jest żel z oliwkami i mlekiem ryżowym.Ten zapach jest obłędny i przypomina mi lata nastoletnie (dawno to było). W tamtym okresie miałam coś podobnego bo jak tylko biorę prysznic to staje się młodsza jakieś 20 lat 😉 ,a tak serio to nie mogę przypomnieć sobie tego zapachu.Może ktoś kojarzy i wie co tak pachniało w XX wieku 😅?