Perfecta Fenomen C- złuszczający peeling enzymatyczny

Peeling enzymatyczny Perfecta FenomenC

Dzisiaj coś o naszej polskiej firmie DaxCosmetics i marce Perfecta z linii kosmetyków FENOMEN C, która zawiera unikalny komplex CTH będący połączeniem trzech skoncentrowanych form witaminy C – lipofilowej, liposomowej i hydrofilowej C5300 oraz transporterów SVCT-1 pobudzających transport witaminy C bezpośrednio do komórek skóry. 

Marka bazuje na składnikach aktywnych w skład których wchodzą: KOMPLEX CTH  KWAS HIALURONOWY, Witamina C5300 RETINOL, FITOHORMONY, CERAMIDY BIOMIMETYCZNE.

Peeling enzymatyczny o którym mowa przeznaczony jest do każdego typu cery w tym wrażliwej, naczynkowej i suchej. Zawarty w składzie enzym papai, usuwa martwe komórki naskórka pobudzając do odnowy komórkowej, redukuje nierówności , wygładza i rozjaśnia skórę. Natomiast Aloe Vera nawilża, łagodzi i wspomaga procesy regeneracji skory.

Peeling enzymatyczny Perfecta Fenomen C

Peeling enzymatyczny to zdecydowanie kosmetyk skierowany do mojej wrażliwej skóry, która nie toleruje drobinek złuszczających w żadnej postaci. Zajęło mi to kilka lat zanim doszłam do tego, że łuszcząca skóra na nosie była powodem stosowania peelingu chemicznego. Ale jak wiadomo nastolatki dopiero uczą się co im służy a co nie. Mnie to również nie ominęło i dlatego dziękuję temu kto wymyślił tego typu peeling, bo inaczej chodziłabym z podwójnym nosem.

Coś ode mnie :

Peeling zapakowany jest w elastyczną tubkę, co ułatwia wyciśnięcie produktu. Szata graficzna do mnie przemawia, jest estetyczna i ładna. Sam produkt jest lekkiej konsystencji o delikatnym pomarańczowym zabarwieniu. Zapach bardzo przyjemny, taki cytrusowy i nie drażniący, kremowa konsystencja idealnie rozprowadza się po powierzchni skóry dając uczucie świeżości. Peeling dość dobrze radzi sobie ze złuszczaniem martwego naskórka i co ważne bez zbędnego pocierania. Wystarczy nanieść produkt na skórę twarzy, delikatnie masować przez 2-3 minuty i pozostawić na ok.10 minut. Produkt bez większego problemu można zmyć ciepłą wodą, co bardzo mi się podoba bo zdarzają się produkty, których ciężko się pozbyć. Po peelingu skóra jest miękka, świeża i gładka. Pomimo, że producent zapewnia, że ma właściwości rozjaśniające, zdecydowanie śmiem stwierdzić, że u mnie tego efektu nie było, ale nie narzekam bo peeling ma być peelingiem.
Tak więc ogólnie jestem zadowolona i jak na razie jest to jeden z lepszych peelingów jakie miałam w swojej pielęgnacji.

A Wy jakie peelingi preferujecie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach.  


SKŁAD:
Aqua, Hydrogenated Polydecane, Isopropyl Myristate, Glyceryl Stearate, Hydrogenated Polydecene, Glycerin, Stearyl Alcohol, Papain, Carbomer, Algin, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder, Lecithin, Sorbitol, Ascorbyl Glucoside, Panthenol, Glucose, Trilaureth-4 Phosphate, Ascorbyl Tetraisopalmitate, Alcohol, Terminalia Ferdinandina Fruit Extract, Xanthan Gum, Dimethicone, Ceteareth-20, Ceteareth-25, Sodium Hydroxide, Disodium EDTA, Phenoxyethanol, Hydroxyacetophenone, Octadecyl Di-T-Butyl-4-Hydroxyhydrocinnamate, Benzyl Salicylate, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Hydroxycitronellal, Limonene, Linalool, Parfum, CI 15985, CI 19140.


5 komentarzy:

  1. Miałam inne produkty z tej serii jedynie boster lubiłam peeling może wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze na mnie te enzymatyczne peelingi nie działają :/ ja muszę mieć ziarenka a najlepiej gruboziarniste produkty :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Do tej pory najlepszym peelingiem enzymatycznym jest dla mnie peeling Organique. Jego działanie to cudo! Z Perfecty nie miałam jeszcze peelingu, ale może z ciekawości po niego sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Obecnie mam enzymatyczny z Lirene, ale o tym z Perfecty też myślałam :) Uwielbiam peelingi enzymatyczne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Używałam tego pellingu i na mnie niestety nie działał za dobrze.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Beauty Mum , Blogger