-417 ekskluzywny i naturalny żel do mycia twarzy z luffą
"Your face is your canvas. Before makeup and other enhancers, beauty starts with your skincare"
Moty Fridman
Autorem cytatu jest założyciel marki -417 .Jest to Izraelska ekskluzywna i unikalna linia naturalnych kosmetyków do pielęgnacji skóry na bazie naturalnych składników aktywnych i minerałów z najniższego miejsca na świecie-Morza Martwego.I z tym wiąże się nazwa marki,która symbolizuje dokładną lokalizację poniżej poziomu morza Morza Martwego w chwili założenia firmy (2003r).
Woda z Morza Martwego zawiera 21 minerałów a 12 z nich nie znajdują się w żadnym innym morzu i oceanie,dlatego często mówi się,że"Morze Martwe to największe i naturalne spa na świecie".
O produkcie słów kilka:
Jest to delikatny złuszczający żel do mycia twarzy dla wszystkich typów skóry.Żel zawiera mikrocząsteczki naturalnej lufy,oraz naturalne składniki aktywne jak witamina A,B,E,F ,aloes oraz olejki eteryczne:słodki migdał,winogrono i awokado.Podczas masażu usuwamy martwe komórki skóry i przyspieszamy mikrokrążenie. Przy regularnym stosowaniu oprócz oczyszczenia ,skóra odzyska zdrowy blask,stanie się gładsza i bardziej miękka.
Produkt nie zawiera parabenów i olejów mineralnych.
Produkt nie zawiera parabenów i olejów mineralnych.
Coś ode mnie:
Produkt znajduje się w plastikowej tubie natomiast szata graficzna jest skromna i nijaka.Po ekskluzywnej marce spodziewałabym się czegoś bardziej eleganckiego z wygodniejszym dozownikiem,tym bardziej,że cena przekracza 100 zł za 200 ml.
Sam żel jest przeźroczysty o lekkim zabarwieniu,konsystencja natomiast taka pośrednia-ani za rzadka ani za gęsta z delikatnymi drobinkami.Zapach lekki i naturalny,który nie powoduje dyskomfortu podczas mycia.Bardzo dobrze się aplikuje i rozprowadza po twarzy nie pozostawiając ściągnięcia.Muszę powiedzieć,że idealnie radzi sobie z pozbyciem makijażu i pozostawia skórę czystą,odświeżoną i miękką.Miałam lekkie obawy co do tych drobinek,które zawiera żel.Moja skóra nie lubi tego typu kosmetyków,ale na szczęście drobinki były na tyle delikatne,że nie spowodowały u mnie podrażnienia.
Oprócz tandetnego opakowania i ceny nie mam żadnych zastrzeżeń co do samego produktu.Bardzo dobrze sobie poradził i z chęcią wypróbowałabym inne kosmetyki tej marki,ale niestety ceny np:kremów mnie przerażają.
Znacie jakieś kosmetyki tej marki? Co o nich sądzicie? I co byście poleciły?
Oprócz tandetnego opakowania i ceny nie mam żadnych zastrzeżeń co do samego produktu.Bardzo dobrze sobie poradził i z chęcią wypróbowałabym inne kosmetyki tej marki,ale niestety ceny np:kremów mnie przerażają.
Znacie jakieś kosmetyki tej marki? Co o nich sądzicie? I co byście poleciły?
Skład:
Aqua(Water),sodium cocethsulfate,Cocamide Dea,CocamidopropylBetaine,Glyderin,Luffa Cylindrica,Polyethylene,Prunus Amygdalus Dulcis(sweetalimond),Oil,Maris Sal(dead sea salt),Aloe Barbadensis(aloe vera),Leaf Juice,Carbomer,Polysorbate 20,Parfum(amylcinnamal,Geraniol,Hexyl Cinnamal,Limonene,Linalool,Cinnamal),VitisVinifera,(grape) Seed Oil,Persea Gratissima(Avocado) Oil,Propylen Glycol,Aesculus Hippocastanum(Horse Chestut) Seed Extract,Calcium Pantothenate(Vit.B),Menthapiperita(Peppernint)Oil,LinoleicAcid(Vit.F),Phenoxyethanol,Retinyl Palmitate(Vit.A),Tocopherylacetate(Vit.E),Benzonic Acid,Methylchloroisothiazolinone,Methylisothiazolinone
Z tego co opisujesz tak samo działa żel micelarny Bielendy i jest dużo tańszy :)
OdpowiedzUsuńMuszę go więc wypróbować :-)
UsuńMiałam kiedyś ten żel i rzeczywiście opakowanie nijak ma się z ceną, ale z samym produktem moja skóra bardzo się polubiła =)
OdpowiedzUsuńNo fakt,opakowanie to tandeta ;)
UsuńSama mogłabym coś wypróbować z tej marki ale póki co i tak mam duże zapasy a jednak wolę Jeżeli coś jest dostępne stacjonarnie no i też ceny jak są bardziej przyzwoite :)
OdpowiedzUsuńMnie kuszą kremy, ale 400zl to lekka przesada. :-) )
UsuńJakoś mnie to nie przekonało do wypróbowania tej marki, myślę, że da się lepiej zainwestować te pieniądze ;)
OdpowiedzUsuńMasz rację,są tańsze kosmetyki równie dobre :)
UsuńTeż się polubiłam z tym żelem i z chęcią bliżej poznałabym tą markę, ale tak jak pisałaś - ceny są porażające. Ale może kiedyś jak znajdę coś na promocji, albo będę zarabiać więcej to po coś sięgnę.
OdpowiedzUsuńZnalazłam stronę na której jest dość spora promocja na te kosmetyki,ale chyba się nie zdecyduję
UsuńKurcze szkoda ze ma taka cene wysoką :/ pojemność tez mała jak na żel do mycia twarzy. Fajnie wyprobowac jednak pewno sama bym nie kupiła ze wzgledu na wysoką cene
OdpowiedzUsuńFakt ceny są przerażające
UsuńW takich żelach zwracam uwagę na drobinki (jeżeli są) bo boję się, że cera zostanie podrażniona.
OdpowiedzUsuń