Krem do twarzy i pod oczy marki AA "Multi Regeneracja

Krem multi regeneracja od marki AA

Kremy w moje ręce wpadły przypadkowo,a u mnie przypadki sprawdzają się najlepiej .Kiedy za długo analizuje składy i widzę te wszystkie kosmetyki na półkach to nie mogę się zdecydować.Kupowanie w stresie nie jest dobrym rozwiązaniem bo zawsze kończy się porażką.
Ten przypadkowy duet to krem do twarzy i pod oczy marki AA z serii Technologia Wieku 40+.Pomimo,że do 40 jeszcze mi troszeczkę brakuję to nie zaszkodzi zapodać skórze większej dawki regeneracji.Kremy w 2012 roku otrzymały tytuł: "Doskonałość Roku Twój Styl".Wiem,że marka AA obecnie na pewno w swojej ofercie ma lepsze kremy,ale skusiła mnie niska cena i fakt,że kosmetyki są testowane dermatologicznie z udziałem osób z alergicznymi chorobami skóry.Poza tym mają hipoalergiczną kompozycję zapachową,nie zawierają barwników,parabenów i posiadają naturalne pH dla skóry.



Marka jest mi bardzo dobrze znana,pamiętam,że moja mama używała ich kremów a ja jako nastolatka wpychałam tam swoje brudne paluchy.Zresztą mam do nich sentyment bo pierwszy krem nawilżający jakiego zaczęłam używać to właśnie był krem AA.

AA Technologia Wieku 40+ to linia kosmetyków w których wykorzystano odkrycie Laboratorium Inżynierii Cząsteczek oraz dobroczynne działanie składników odpowiadających na potrzeby cery wymaganej regeneracji i wygładzenia.


KREM UJĘDRNIAJĄCO-WZMACNIAJĄCY DO TWARZY NA NOC


Krem przeznaczony jest dla kobiet 40+ z cerą wymagającą regeneracji i wygładzenia.Producent zapewnia Nas,że wyselekcjonowane składniki aktywne intensywnie odżywią skórę i wygładzą zmarszczki,a wieloskładnikowy mikrolipidowy system MLS ochroni naszą skòrę przed utratą nawilżenia oraz wpływem czynnikòw zewnętrznych.


Krem ma pojemność 50 ml i mieści się w skromnym pojemniczku.Konsystencja kremu jest treściwa i odniosłam wrażenie,że moja skóra chłonęła krem w powolnym tempie,pozostawiając lekką warstwę na twarzy.Zapach jest dość przyjemny i delikatny,kiedy wącha się go w pojemniczku,po nałożeniu na skórę twarzy zapach zmienia się na dość nie komfortowy,ale nie na tyle,abym miała zrezygnować.
Rano moja skóra była gładka,wypoczęta i odżywiona,a po dłuższym stosowaniu nabrała jędrności.Krem mnie nie zapchał i nie podrażnił.Co do wygładzenia zmarszczek to nie zauważyłam jakiś spektakularnych efektów i raczej nie zauważę.Jestem zdania,że kremy mogą pomóc w procesie powstawania nowych zmarszczek,ale ich nie zlikwidują.Byłam,jestem i będę zdania,że na zmarszczki to tylko "Gabinet Chirurgii Estetycznej" i strzykawka z igłą.
Podsumowując:krem fajny i w większości zrobił to co miał zrobić.Obecnie czaję się na krem AA z serii "HYDRO Sorbet multinawilżenie i matowienie".Jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi.



KREM ROZJAŚNIAJĄCY CIENIE POD OCZAMI



Krem przeznaczony jest dla kobiet 40+ wymagające zlikwidowania cieni i zmarszczek pod oczami.

Producent zapewnia nas,że produkt:

ZMNIEJSZA WIDOCZNOŚĆ ZMARSZCZEK
Innowacyjny aktywator genu młodości wspomaga procesy odnowy na poziomie DNA,dzięki czemu wygładza zmarszczki i przywraca skórze sprężystość.

ROZJAŚNIA CIENIE POD OCZAMI
Witamina B3,pobudza mikrokrążenie  dzięki temu redukuje cienie pod oczami i chroni skórę przed procesem jej starzenia się.

ODŻYWIA I NADAJE GŁADKOŚĆ
Kwas hialuronowy,masło shea i witamina E doskonale nawilża i odżywia skórę,opóznia procesy pogłębiania się zmarszczek wokół oczu.

WZMACNIA FUNKCJE OCHRONNE
Wieloskładnikowy mikrolipidowy system MLS tworzy mikrobarierę,która zapewnia spoistość komórkową,zwiększa tolerancję skóry na wpływ czynników zewnętrznych,które są przyczyną nadwrażliwości.


Krem ma pojemność 15 ml i mieści się w tubce co jest wygodne w aplikacji.Konsystencja typowego kremu do twarzy,zapach prawie nie wyczuwalny,bardzo dobrze się rozprowadza i szybko wchłania.Wielki plus za wydajność,niewielka ilość wystarcza na pokrycie skóry wokół oczu.
Podstawowym zadaniem tego kremu ma być rozjaśnianie cieni pod oczami i tutaj nie mogę wypowiedzieć swojego zdania bo z cieniami mam mały problem.Tą kwestię pozostawiam osobom z borykającym się problemem.Wracając do kremu to bardzo przyzwoicie nawilża i odżywia skórę wokół oczu,nie podrażnia i doskonale nadaje się pod makijaż.Zmarszczek nie zlikwidował,ale o tym pisałam wyżej.
Podsumowując:krem całkiem przyzwoity,ale miałam do czynienia z lepszymi.

Używacie kosmetyków AA,jeżeli tak dajcie znać co o nich myślicie?




6 komentarzy:

  1. Ja swego czasu kupowałam serie AA Help dla atopowców. Dawały rade :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przekichane jest mieć taką problematyczną cerę.Dobrze,że w tych czasach jest taki wybór w kosmetykach.

      Usuń
  2. Kosmetyki z AA rzadko mnie goszczą generalnie lubię ich produkty, Co to jest ostatni używam tylko baza pod makijaż a w pielęgnacji miałam peeling i jakąś maseczkę :) kremów już dawno nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz tyle tych nowych marek się narobiło że Tobie się nie dziwie,czasami człowiek stoi przy tych pułkach z kremami,że ogłupieć można.

      Usuń
  3. Duet wygląda bardzo ciekawie! Kosmetyki AA bardzo sobie chwalę i z przyjemnością po nie sięgam. A sorbet, o którym wspominasz mam w wersji nawilżającej (różowej) i bardzo go lubię.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Beauty Mum , Blogger